Wydawnictwo Oficyna
Strona główna Dziennik Muzyczny
Wydawnictwo Oficyna Kompozytorzy Dziennik Muzyczny Recenzje Instytut Neuronowy Do pobrania Krótki opis Kontakt

A+A-
 

     

Poprzednie 

Następna

Koszalin, 28. 08. 2011 r.

 

 

 

Nie dawała mi spokoju ta fraszka Wespazjana z Kochowa Kochowskiego „Chwała Muzyki”. I poszukałem...

 

I mam li ją tę szantrapę przebrzydłą... Nie ukryła się w dole. Ot i ona:

 

 

Znalazłem na Cyfrowej Bibliotece Narodowej. Jest na stronie 63 krakowskiego wydania z 1674 roku „Epigramata Polskie po naszemu Fraszki”. Cały dzień siedziałem, boż to u mnie chodzi jak żarna papieskie. Każdy półgłówek, zdrajca i sprzedawczyk, który poszedł służyć nowej papce intelektualnej, okrzyknie zatem, żem nacjonalista... i to na dokładkę cyfrowy.

 

Zatem zamiast: „matko”, „instrument”, „zwierze”, „lasy” i „Orfea” powinno być: „Matko”, „Instrument”, „Zwierze”, „laszy” i „Orphea”. Ale to drobiazgi. Całość i tak świeci pełnią blasku oraz melodii. A podziały rytmiczne jakie. I ta „niebieska rozkosz” - a mawiają, że bluesa wynaleźli murzyni amerykańscy... O niebieskooka Pani niebios, nierządnico babilońska, o Ciebie zabiegają wszelkiej maści świętoszkowie.

 

 

Andrzej Marek Hendzel

Do góry